Głodny miłości, przytuli nawet kamienia

Kamień ma na imię Grzegorz. Potrzebowałam bliskości i ją sobie wzięłam. Od pierwszych spotkań wiedziałam, że to nie mój typ osobowości – analityk finansowy, prawnik, księgowy, bez cienia spontaniczności, z brakiem poczucia humoru.

Co mi to dało? Oświadczenie.

Od dziś robię wiekszą selekcję, nie chcę żadnych Grzesiów. Kupiłam Carlosa i będę bardziej selektywna. Muszę pamietać, że lubię osobowość i ładne ciało, albo osobowość ze średnim ciałem. Nie chcę już dobrego ciała bez osobowości. Już nie będzie Grzesiów. Zrywam dziś ze wszytkami Grzesiami.

Share your thoughts