MIŁOŚĆ

Kiedy kocham nie umiem myśleć o niczym innym. Baaa kiedy pożądam nie umiem myśleć o niczym innym.

Dlaczego do czegoś lgnę? A co gorsze, dlaczego lgnę bardziej gdy coś tracę? Lęk i świadomość, że coś wydaje sie dostępne jutro może być niedosiągnięcia wyzwala u mnie mocniejsze uczucia. Czemu:( Kto wie co wydarzy się jutro? Ktoś kogo kochasz może sie zbliżysz albo oddalić. Boję się straty bliskich.

Uczę się kochać najbardziej siebie. Nie jest łatwo. Jak lubię siebie to bardziej kocham wszystkich, wybaczam szybciej i pomagam. Jestem lepsza dla wszechświata, a wszechświat dla mnie.

Człowiek powinien być jak dziecko: bezgranicznie zadowolony z małych bieżących rzeczy. A my biegniemy po kolejne pokemony, bo może bedą fajniejsze. Pewnie, ze chcę być z kimś tak długo i pięknie. Tylko póżniej mniej się staramy, bo się obsikaliśmy (czasami obrączkami) na całe życie i mamy na to papier.

Samolubne osoby ma negatywny wydźwięk. One sie same kochają, stawiają granice i serio mają najbardziej dobre serca. Osoby, które kochają siebie i potrafią bardziej kochać innych. Gdy jestem smutna, gdy nie lubię siebie to jestem złośliwa, uszczypliwa i gorsza dla innych. Kiedy ja się akceptuje i kocham, to kocham wszytko i wszechświat jest przyjazny.

Miłość do samego siebie to nie egoistyczna duma. Dom bez dzieci to spokojny, dom z dziećmi to kochany chaos. Zalezy co chcesz.

Osoba, która nie kocha sama siebie, nie pokocha nikogo. Uczę się kochać swoje ciało, swoja duszę, swoją całość ! Jak kocham siebie staje sie piękniejsza. Jeśli nie kocham swojego domu, to źle mi sie tam mieszka. Kochać siebie to ogromna wartość. A ta Miłość to nie ego.